
Spis treści
Czy wiecie, że gdańska Zaspa była kiedyś osadą rybacką położoną nad nieistniejącym już jeziorem o tej samej nazwie? Początki jej istnienia sięgają aż XIII wieku. W związku z tym, iż Zaspę otaczało jezioro jej tereny były podmokłe, a w krajobrazie dominowały wrzosowiska i łąki. Z czasem na Zaspie powstały dwory. Do dziś zachował się tylko jeden z nich – Dwór Rozstaje przy ulicy Chrobrego 94, a po innych pozostały tylko nazwy ulic i dwóch dzielnic, które tworzą gdańską Zaspę – między innymi wspomniana dzielnica Rozstaje i Młyniec
GDAŃSK ZASPA – TROCHĘ HISTORII
Z Zaspą związana jest historia lotniska, które od 1910 roku pełniło funkcję wojskową na tych terenach. Kiedy tereny te przejęły władze Gdańska od wojska pruskiego lotnisko na Zaspie zmieniło statut na cywilne i funkcjonowało do 1974 roku. Nieszczęśliwy lotniczy wypadek, do którego doszło w latach 50 – tych sprawił, iż ówczesne lotnisko na Zaspie zostało przeniesione do Rębiechowa i funkcjonuje do dnia dzisiejszego jako duże lotnisko pasażerskie.
Kiedy lotnisko zniknęło z gdańskiej Zaspy zaczęto tworzyć projekt osiedla mieszkaniowego wraz z innymi miejscami mającymi służyć dobremu życiu mieszkańców Zaspy. Ambitnych planów nie udało się zrealizować. Zaspa pozostała miejscem mieszkalnym z kilkoma szkołami, przychodniami, osiedlowymi sklepami. Zagospodarowanie terenu zrealizowano na planie sześciokątów.
Na Zaspie mieszkał między innymi Prezydent Lech Wałęsa z rodziną i inni działacze Solidarności. Miejsce to również odwiedził papież Jan Paweł II w czasie swojej pielgrzymki do Polski w roku 1987.
Zaspa zachowała swój unikalny klimat i czar o urbanistycznym charakterze.
Spacerując po gdańskiej Zaspie warto wczuć się w atmosferę tego miejsca. A to, co tutaj zwraca uwagę to lokalność, zadbane przez mieszkańców ogródki przy wielkich blokach, koty przemykające między tymi ogródkami do swoich drewnianych domków, zieleń i zielone wzgórza, dzięki którym można Zaspę podziwiać i z dala dostrzegać kolorowe murale. Tak! Zaspa muralami stoi i to właśnie murale „przyciągają jak magnes” w to miejsce.
To właśnie sztuka street artu wyróżnia tę dzielnicę na tle innych.
Przeczytajcie: Gdańsk Oliwa – atrakcje i nie tylko Park Oliwski.
MURALE NA GDAŃSKIEJ ZASPIE
Wycieczkę warto podzielić na dwie części, które zrealizujecie w ciągu jednego dnia. Gdańska Zaspa rozdzielona jest Aleją Jana Pawła II i w obu częściach znajdują się murale. Spacer, dzięki któremu odkrywa się wspaniałe murale stworzone przez polskich i zagranicznych artystów rozpocznijcie w „sercu Zaspy” – przy kościele parafialnym pw. św. Kazimierza Królewicza.
Cześć pierwsza wycieczki obejmuje gdańską Zaspę od strony północnej, a więc będziecie wędrować następującymi ulicami – Hynka, Pilotów, Startową. Na każdej z tych ulic zobaczycie wielkoformatowe murale. Druga część natomiast będzie obejmowała Zaspę południową – ulice Dywizjonu 303, Nagórskiego, Bajana, Skarżyńskiego.
Przeczytajcie: Gdańsk Wrzeszcz – ciekawe miejsca i retro smaczki.
Na stronie internetowej muralegdanskzaspa.pl/jak-zwiedzac/ znajdziecie mapę murali oraz przewodnik opisujący każdy z nich.
NASZE ULUBIONE MURALE NA GDAŃSKIEJ ZASPIE
Wśród dumnej kolekcji ponad 60 murali na Zaspie wytypowaliśmy 10, które zostały naszymi ulubionymi ze względu na przesłanie artysty bądź artystów, którzy dany mural tworzyli oraz ze względu na jego wizualność.
- Wallride, Szwecja, The Future Was Here, 2012, przy ulicy Pilotów 18a – mural przedstawia rakietę, która symbolizuję ludzką chciwość. Z powodu tej chciwości nasza cywilizacja kiedyś będzie musiała wyemigrować na inną planetę.
- Rafał Roskowiński, Jacek Zdybel, Polska, 2016, przy ulicy Pilotów 16f – lotnicza historia Zaspy i portret Tamary Łempickiej – polskiej malarki tworzącej w duchu modernizmu.
- David de la Mano, Pablo Sanchez Herrero, Hiszpania, Schronienie, 2015, przy ulicy Pilotów 16a\
- Alfalfa, Licuado, Urugwaj, 2015, przy ulicy Pilotów 12f – mural pokazujący, że człowiek jest nierozerwalnie związany z naturą.
- PGR ART. Polska Kod Witkacego 2009, przy ulicy Pilotów 8h – mural tajemnica, mural będący kodem. Spróbuj go rozszyfrować.
- Ekta Narcyz Szwecja 2011, przy ulicy Pilotów 5a – zmusza do refleksji nad samouwielbieniem. Narcyz z muralu jest tak zakochany w sobie, iż wyrywa części samego siebie, aby je skosztować.
- Piotr Szwabe Polska Memling. Sąd ostateczny żywy w pikselach 2017, przy ulicy Skarżyńskiego 6f – ukazuje żywe dusze, których grzechy są ważone, a to wszystko w totalnej artystycznej pikselozie.
- Jub Mönster Niemcy Grand Finale 2010, przy ulicy Dywizjonu 303 17a – mural, który przyciąga wzrok malutką postacią wykonującą czynność zamiatania. Ot tak, po prostu.
- Klaus Klinger Niemcy The New Future 2012, przy ulicy Bajana 5a – nawiązuje do konsumpcjonizmu pokazując kobietę z wózkiem na zakupy, który nie ma dna.
- San Hiszpania 2013, przy ulicy Bajana 7a – mural nawiązujący do łatwości w podróżowaniu i schematów, w których kulturowo wszyscy tkwimy.
Jesteśmy ciekawi, jakie murale na gdańskiej Zaspie Was oczarują?
Więcej o Pomorzu znajdziecie tutaj:
Pomorskie
Zapraszamy Was również na Instagram oraz fanpage na Facebooku.
Do zobaczenia gdzieś w drodze!