Organizacja podróży na własną rękę. Porady i wskazówki powstałe na bazie naszych podróżniczych doświadczeń. 

Od wielu lat preferujemy podróże na własną rękę. Frajdę sprawia nam organizowanie takiego wyjazdu, jednak nie zawsze tak było. Kiedyś chętniej sięgaliśmy po kolorowe katalogi biur podróży i kupowaliśmy wycieczki zorganizowane – szybciej, łatwiej, przyjemniej, o nic nie trzeba się martwić…
Jednak w pewnym momencie przestało nam odpowiadać to, iż nie mamy pełnej swobody w wyborze miejsc, które chcielibyśmy zobaczyć – zawsze trzeba było dostosować się do programu wycieczki.  Zauważaliśmy też inne mankamenty takich wyjazdów.
Kupowanie z biura podróży wypoczynku all inclusive na „pierwszy rzut oka” wydawało się fajne, ale niestety po dwóch – trzech dniach hotelowego wypoczynku z syto zastawionymi stołami zaczynaliśmy się po prostu nudzić.
Z czasem rezerwowaliśmy z biura podróży tylko przeloty samolotami i nocleg w hotelu, a na miejscu wypożyczaliśmy samochód i zwiedzaliśmy interesujące miejsca już na własną rękę.
I tak, krok po kroku dojrzeliśmy do tego, iż samodzielne podróże to coś co sprawia nam ogromną frajdę i daje dużo wolności i poczucia satysfakcji.
Nie mówimy NIE wyjazdom z biur podróży, natomiast póki co preferujemy organizowanie wyjazdów według własnych zasad, do czego w tym artykule będę chciała i Was zachęcić, jeśli macie obawy przed tego typu podróżowaniem. Da się!

W poniższych punktach przedstawię Wam, jak krok po kroku organizujemy samodzielną podróż.

WYBÓR MIEJSCA I USTALENIE TERMINU WYJAZDU – PODRÓŻE NA WŁASNĄ RĘKĘ

Miejsca, które chcielibyśmy odwiedzić wybieramy zawsze na początku danego roku kalendarzowego. Chcemy wszystko dobrze zaplanować i wyznaczamy podróżnicze cele, czyli kraje, które koniecznie musimy w danym roku zobaczyć. Bywa, iż w trakcie roku modyfikujemy naszą podróżniczą listę, ale nie często się to zdarza. Po wyborze miejsc sprawdzamy w jakim czasie będzie najkorzystniej udać się w dane miejsce pod względem pogody. „Szerokim łukiem” omijamy podróże w szczycie sezonu, czyli w lipcu i sierpniu.
W tym czasie stawiamy na samochodowe wojaże po naszym kraju, bo Polska latem jest najpiękniejsza i można znaleźć wiele kameralnych miejsc, jak np. Podlasie czy Suwalszczyzna – malownicze regiony, które odwiedziliśmy. Sezon wakacyjny jest dla nas niesprzyjający ze względu na bardzo wysokie temperatury, co nie sprzyja intensywnemu zwiedzaniu i fotografii, tłumy turystów i wysokie ceny.

WYBÓR ŚRODKA TRANSPORTU, CZYLI JAK DOTRZEĆ DO CELU W PODRÓŻY NA WŁASNĄ RĘKĘ

Kiedy lista krajów, które chcemy odwiedzić i terminy są gotowe sprawdzamy ceny przelotów do wybranych destynacji, warunki na przejazdy własnym lub wypożyczonym samochodem. Nie zawsze nasze podróże są samolotowe. Bardzo lubimy samochodowe tripy i często takie wyjazdy też organizujemy. Własnym samochodem zwiedziliśmy między innymi Norwegię, Prowansję, Toskanię czy Morawy Południowe w Czechach. Jeżeli chodzi o przeloty to zazwyczaj korzystamy z tanich linii lotniczych i rezerwujemy loty z wyprzedzeniem. Dzięki temu można liczyć na korzystne ceny przelotów do wybranych krajów.

STWORZENIE PLANU PODRÓŻY

Miejsca docelowe są wybrane, środek transportu zorganizowany – zatem przyszedł czas na stworzenie szczegółowego planu podróży na najbliższy wyjazd. Planuję dokładnie każdy dzień – co będziemy zwiedzać, jak będziemy przemieszczać się z punktu a do punktu b i szacuję ile czasu nam to zajmie. Robię też wstępne rozeznanie w zakresie miejsc restauracyjnych, w których w danym dniu skorzystamy z posiłków.
Uważam, iż podróż na własną rękę trzeba dobrze zaplanować na każdy dzień. Plan czy spontan? U nas zdecydowanie plan! Daje nam to oszczędność czasu i w pełni możemy korzystać z uroków danego dnia.

REZERWACJA NOCLEGÓW

Po planie podróży na własną rękę przychodzi czas na rezerwację noclegów. Lubię ten moment, gdyż szukanie klimatycznych miejscówek daje mi sporo frajdy.

Co dla nas jest ważne w kwestii noclegów?

Zależy nam, aby miejsce, w którym będziemy nocować było położone w spokojnym miejscu – cenimy ciszę. Na luksusach nam nie zależy, ale wygodne łóżko, indywidualna łazienka, ciepła woda, śniadanie o poranku to priorytety w wyborze miejsc, w których będziemy spać. W każdej podróży wybieramy jedno lub dwa miejsca noclegowe o podwyższonym standardzie – z klimatem i z tym czymś co sprawia, że wyróżniają się one na tle innych lub nawiązują atmosferą, wnętrzem do kultury danego kraju.

I tak na przykład: jesteśmy w trakcie rezerwacji noclegów w Japonii i na pewno jednym z nich będzie tak zwany ryokan z prywatnym onsenem – czyli tradycyjna japońska gospoda, a onsen to gorące źródełko.

Nie nocujemy w hostelach. Po całym dniu zwiedzania miejsce, w którym nocujemy ma dla nas znaczenie. Musi być czysto, wygodnie i spokojnie. Tym kierujemy się w wyborze miejsc na nocleg.

LISTA RZECZY, KTÓRE ZABIERAMY

Lista zazwyczaj jest długa, chociażby ze względu na ilość sprzętu fotograficzno – filmowego, który ze sobą zabieramy w podróż. Moim zdaniem, to ile będzie ważył nasz plecak czy walizka zależy też od rodzaju podróży. Jeśli będziecie podróżować na własną rękę z plecakiem i będziecie dużo się przemieszczać – to ważne jest, aby ilość zabieranych rzeczy ograniczyć do minimum.
Jeśli wyruszamy w podróż własnym samochodem to potrzebnych rzeczy możemy wziąć więcej – nie będzie potrzeby ich dźwigania. W przypadku podróży do Tajlandii, gdzie podróżowaliśmy z plecakami – zabraliśmy tylko to co najbardziej potrzebne, aby waga plecaków była jak najmniejsza.

WYŻYWIENIE W PODRÓŻY

Podróże na własną rękę to również smaki i my świat chcemy też smakować, a nie tylko oglądać. W każdej samodzielnej podróży priorytetem jest dla nas smakowanie lokalnej kuchni. Szukamy restauracji jak najbardziej lokalnych z dala od typowo turystycznego szlaku, na którym często są miejsca, które z lokalnością nie za dużo wspólnego mają. Bywają podróże, w które zabieramy własne jedzenie z Polski – takim krajem była Norwegia i Islandia. Kraje, jak na polską kieszeń bardzo drogie i jeśli mielibyśmy w tych krajach żywić się tylko w restauracjach, to na pewno budżet wyprawy zostałby przez nas bardzo mocno przekroczony. Oczywiście zarówno w Norwegii, jak i na Islandii również smakowaliśmy lokalnej kuchni.
Będąc w kraju egzotycznym trzeba zachować już więcej środków ostrożności w związku z jedzeniem. W podróżach po Azji zazwyczaj wybieramy sprawdzone restauracje z dobrymi opiniami, a niżeli bardzo popularne w tym rejonie świata jedzenie uliczne. Warto odpowiednio przygotować swój organizm na zetknięcie się z inną florą bakteryjną, jeśli podróż będzie odbywała się do kraju azjatyckiego, czy też afrykańskiego.

ZDROWIE W PODRÓŻY

Bardzo istotna kwestia w naszych podróżach na własną rękę. Pamiętajcie, aby zadbać o odpowiednie ubezpieczenie, ale i też o zabraniu leków. My apteczkę z lekami, opatrunkami, probiotykami mamy zawsze ze sobą. Przed podróżą czytam w Internecie, w przewodnikach na co zwracać uwagę pod kątem zdrowotnym.
Przed wyjazdem na inny kontynent zażywamy prozdrowotne probiotyki, aby przygotować organizm na zetknięcie z obcą florą bakteryjną. W trakcie podróży np. po Tajlandii również kontynuowaliśmy zażywanie probiotyków. W listopadzie wybieramy się do Japonii i na pewno też będziemy w taki sposób do podróży się przygotowywać.

Ponadto w naszej podróżniczej apteczce zawsze znajdują się:

– leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe
– leki na biegunkę podróżnych
– leki na ból gardła
– plastry
– spray na komary
– witaminy
– pożyteczne probiotyki

W trakcie podróży pijemy tylko wodę butelkowaną, zęby myjemy również w tego typu wodzie, jeśli jesteśmy poza Europą. Solidnie wybieramy miejsca, w których jemy, kupione owoce i warzywa obieramy ze skórki i nie myjemy w wodzie z kranu, nie pijemy napojów z lodem.
Tego typu środki ostrożności pomagają nam uchronić się od niespodziewanych dolegliwości zdrowotnych, przede wszystkim żołądkowych. Unikamy również miejsc z mocno działającą klimatyzacją, aby się nie przeziębić, a w plecaku mamy pod ręką zawsze coś cieplejszego, aby na wszelki wypadek ogrzać się, jeśli w mocno klimatyzowanym miejscu się znajdziemy.

NASZE WYDATKI

Każda podróż jest inna również pod względem finansowym. Drogo będzie w krajach skandynawskich, ale i też sezon wakacyjny będzie sprzyjał wysokim cenom. Z tego też względu podróżujemy raczej poza sezonem. Będąc w podróży nie żałujemy sobie na nocleg w dobrym hotelu, czy też wizytę w lokalnej i dobrej restauracji.

KOMUNIKACJA Z LUDŹMI W CZASIE SAMODZIELNEJ PODRÓŻY

Znam wiele osób, które boją się podróżować na własną rękę ze względu na komunikacyjne bariery i lęk, iż nie porozumieją się z innymi w odpowiedni sposób, np. w języku angielskim. Sama te rozterki przeżywałam i tak naprawdę miewam z tym problem do dzisiaj. Znam język angielski na dobrym poziomie komunikacyjnym, ale niestety w głowie mam mnóstwo blokad i barier przed mówieniem. Walczę z tym i robię stopniowo postępy, ale wiem jakie to trudne, szczególnie dla osób wrażliwych i zbyt perfekcyjnie podchodzących do swoich umiejętności językowych.
W dzisiejszych czasach z tego typu problemami można się zmierzyć i bariery komunikacyjne nie powinny być dla nas przeszkodą w samodzielnym podróżowaniu.
W tego typu niepokojach i obawach przychodzą nam z pomocą różnego rodzaju platformy, aplikacje internetowe do nauki języków, z których możemy korzystać w domu, jak i w podróży – wersja mobilna na telefon.
A więc, jeśli jesteśmy w podróży na własną rękę język angielski jest nam niezbędny do komunikacji np. w hotelu, restauracji – w każdej chwili możemy skorzystać z mobilnej aplikacji i przypomnieć sobie zwroty, słówka używane w konkretnych sytuacjach. To bardzo przydatne narzędzie, ułatwiające podróżowanie i ciągłą edukację językową. W dzisiejszych czasach nie trzeba już tylko korzystać z edukacji językowej w formie stacjonarnej u lektora.
Tego typu platforma, dzięki której można nauczyć się języka angielskiego oraz niemieckiego w naszym kraju to Babbel. Platforma umożliwia edukację językową w dowolnym czasie i miejscu, nie trzeba zapisywać się na kurs stacjonarny, wszystko dzieje się w świecie wirtualnym. Ponadto autorzy platformy oferują dostęp do lekcji, materiałów dydaktycznych dostosowanych do poziomu odbiorcy.
Będąc w podróży na własną rękę i mając mobilną wersję aplikacji Babbel nie trzeba się już martwić, że nie będziemy potrafili się porozumieć. Pod ręką mamy świetne narzędzie, które ułatwi nam proces komunikacji tu i teraz. W dzisiejszych czasach bariery komunikacyjne nie utrudniają już podróżowania.

JAK SIĘ PRZEMIESZCZAMY BĘDĄC JUŻ U CELU?

W podróżowaniu samodzielnym trzeba również zadbać o transport w miejscu, w którym jesteśmy. Wybierając kraj, do którego chcemy dotrzeć już na etapie wstępnej organizacji wiemy, w jaki sposób będziemy się po tym kraju poruszać. Czy będzie to wypożyczony samochód czy komunikacja krajowa. Zazwyczaj takim środkiem transportu jest wypożyczenie samochodu – to najwygodniejsza opcja. Z kolei wielkimi krokami zbliża się nasza listopadowa podróż do Japonii i tutaj zdecydowaliśmy się poruszać po kraju jednym z najszybszych pociągów świata tzw. shinkansenem.  A więc wszystko zależy od tego dokąd jedziemy i jakie możliwości przemieszczania się kraj oferuje. Tą kwestię należy zorganizować przed podróżą.

Możliwość podróżowania na własną rękę to niesamowita przygoda, która daje ogrom satysfakcji, radości i spełnienia. Ta radość i podekscytowanie towarzyszą nam już od momentu kupienia biletów samolotowych, następnie przez ułożenie planu podróży, rezerwację noclegów i zorganizowanie transportu. Etap pakowania się na dzień przed wyjazdem to już wyższy poziom adrenaliny – zastanawiamy się jaka będzie ta podróż, kogo w niej spotkamy, jakie będą miejsca, które póki co widzieliśmy tylko w Internecie czy na stronach podróżniczych przewodników itp.
Z podróży na podróż jesteśmy coraz bardziej uzależnieni od samodzielnego podróżowania, które sprawia, iż w drodze mamy poczucie ogromnej wolności. Mam nadzieję, że udało mi się Was przekonać do podróżowania na własną rękę według własnych zasad.

Lubicie podróże na własną rękę? Co ona Wam dają? A może jest coś co Was hamuje przed tego typu podróżą? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzu.

Wpis powstał we współpracy z firmą Babbel – platformą internetową do nauki języków obcych.

Zapraszamy Was również na Instagram oraz fanpage na Facebooku.

Do zobaczenia gdzieś w drodze!