Alpakarium-agroturystyka-10

Jak ja uwielbiam odkrywać magiczne miejsca w naszym kraju. Jadąc na Podlasie bardzo chciałam w takim miejscu się znaleźć. I znalazłam. Alpakarium, Rudka 13, Stara Kornica – jeśli będziecie zwiedzać Podlasie to tego miejsca nie możecie pominąć. Fakt – Stara Kornica administracyjnie należy już do województwa mazowieckiego, ale tutaj cały czas czuje się jak na Podlasiu. Miejsce to od Podlasia dzieli cienka granica.

Alpakarium to kolejna agroturystyka z klimatem, w której spędziliśmy trzy magiczne dni w otoczeniu przyrody, radosnych i życzliwych gospodarzy, dwóch piesków, zabawnego kota i….alpak! To właśnie dzięki hodowli alpak ta agroturystyka się wyróżnia na tle innych,  które dane było nam odwiedzić.

A więc Alpakarium to agroturystyka z alpakami. Agroturystyka ze zwierzętami. Piękne miejsce, w którym warto się zatrzymać i zaraz dowiecie się dlaczego?

O MIEJSCU / ALPAKARIUM / AGROTURYSTYKA Z ALPAKAMI

Po środku bezkresnych pól i lasów stoi dom, stary dom. Otoczony owocowymi drzewkami, warzywnym ogródkiem i kwiatami. A wokół tego doskonałego w swej prostocie piękna spacerują alpaki.

Zwierzęta są wizytówką tego miejsca. Droga do tego domu nie jest asfaltowa, odnosi się wrażenie podróży na koniec świata.

Alpakarium – bo o nim mowa, to miejsce pełne pasji i zaangażowania w jego rozwój właścicieli. Tutaj prócz życia pośrodku niczego, ciszy i spokoju, zapachu lasu i świeżego powietrza czuje się miłość do przyrody i zwierząt.

Alpakarium-agroturystyka

Obok domu głównego stoi drugi budynek, w którym znajdują się pokoje dla gości, nieopodal jest pomieszczenie dla alpak. Po soczyście zielonym podwórku spacerują dwa psy (jeden z nich ma ponad 20 lat!) i czarna kicia. Jest sielsko, jest z duszą, jest tak jak lubimy.

Alpakarium-agroturystyka

Alpakarium-agroturystyka pies reksio

JAK WYGLĄDA DZIEŃ GOŚCI W ALPAKARIUM? AGROTURYSTYKA Z WYŻYWIENIEM. PODLASIE.

Dzień zaczynaliśmy od godziny 9.00. Niespiesznie i powoli. Od 9.00 w starym domu właścicielka agroturystyki przygotowywała pyszne, swojskie śniadanko: ciepły i chrupiący chleb z malutkiej wiejskiej piekarni, jajecznica od podwórkowych kur, pomidor z kiwi – to zestawienie najbardziej mnie zaskoczyło i inne pyszności. Wszystko podane na klimatycznym ganku, przez okna którego widać  pola, łąki i las, a nawet przychodzące sarny i jelenie.

Następnie wycieczka po okolicy, spacer, przebywanie z alpakami, odpoczynek na łonie natury. My oczywiście zwiedziliśmy okolicę i zrobiliśmy fotoplener z uroczymi zwierzętami Alpakarium. Pierwszy raz mieliśmy możliwość odwiedzenia agroturystyki ze zwierzętami i to jeszcze w jednym z najładniejszych regionów Polski.

Przeczytajcie inną recenzję: Arendel Wioska Norweska. Recenzja.

Alpakarium-agroturystyka alpaki

Alpakarium-agroturystyka alpaki

Alpakarium-agroturystyka pastwisko z alpakami

Od godziny 17.00 do 18.00 jest obiadokolacja: zupa, danie główne, deser i kompot. Same zdrowe pyszności i regionalne smaki Podlasia. Istnieje również opcja dla wegetarian. Należy zgłosić taką formę wyżywienia wcześniej – najlepiej przy rezerwacji pokoju.

Ciąg dalszy dnia to już odpoczynek, spacer po pobliskim lesie, oglądanie bajecznych zachodów słońca, a po zmroku nieba pełnego gwiazd.

Alpakarium-agroturystyka snopek siana

Alpakarium-agroturystyka okolica

Alpakarium-agroturystyka pole

Idealny dzień! Prawda?

POKOJE DLA GOŚCI

Pokoje dla gości mieszczą się osobnym budynku, który znajduje się na terenie siedliska. Na parterze znajduje się niewielki salon z kuchnią do wspólnej dyspozycji.

Na poddaszu są 4 pokoje stylowo i przytulnie urządzone. Każdy pokój posiada osobną łazienkę, klimatyzację oraz dostęp do Internetu. Telewizora brak! I myślę, że nikomu nie powinno to przeszkadzać. W tym miejscu słucha się śpiewu ptaków za oknem.

My zdecydowaliśmy się na pokój największy z indywidualnym balkonem – a po tym balkonie każdego dnia skradał się kot i u nas pomieszkiwał.

Tak wyglądał nasz pokój

Alpakarium-agroturystyka pokój gościnny

Alpakarium-agroturystyka

Alpakarium-agroturystyka kot z agroturystyki

Alpakarium to idealne miejsce dla par czy też przyjaciół. Kiedy my byliśmy gośćmi siedliska to prócz nas były też dwie inne sympatyczne pary. W tak oto w kameralnym gronie mieszkaliśmy w Alpakarium – agroturystyce z klimatem i zwierzętami.

Przeczytajcie: Atrakcje Podlasia, które warto zwiedzić. 10 pięknych miejsc.

ALPAKI W ALPAKARIUM / HODOWLA ALPAK / AGROTURYSTYKA ZE ZWIERZĘTAMI

Właściciele Alpakarium zajmują się hodowlą alpak od 2013 roku. Hodowla jest cały czas rozwijana, a alpaki wychowywane tak, aby były oswojone, spokojne zarówno w kontakcie z człowiekiem oraz wobec wszelkich innych zabiegów, których potrzebują. Celem jest, aby podchodziły do tych czynności z ufnością i bez strachu. Podziwiałam właścicieli, jak odróżniają swoje alpaki. Każda alpaka ma imię.

Ja zapamiętałam tylko:

najzabawniejszego Piotrusia z bujną grzywą
najmłodszą 3 miesięczną Ginę
rudego Bońka, który chyba jako jedyny lubi zdjęcia
Cudaczka z prześliczną mordką
Łatka z charakterystyczną plamką

Będąc w Alpakarium poznacie jeszcze: Cyryla, Szymka, Łobuziaka, Ginger, Celinkę, Przytulankę i wiele, wiele innych przyjaznych zwierząt.

Alpakarium-agroturystyka

Alpakarium-agroturystyka alpaki na polu

Alpakarium-agroturystyka
Właściciel Alpakarium wraz córką Agatą przekazali nam bardzo dużo informacji na temat hodowli, życia z alpakami, ich zdrowia, leczenia, ale też ich usposobienia, zwyczajów, co lubią, a czego nie, jak reagują, jak z nimi spędzać czas.

Alpaki w tym miejscu są bardzo udomowione i można wchodzić na ich pastwisko. Samce i samice znajdują się w dwóch różnych zagrodach.

W czasie naszego pobytu sporo samic było w ciąży. Czas oczekiwania na poród alpaki wynosi aż 11 miesięcy i zazwyczaj rodzi się tylko jeden maluch.

Mieliśmy również przyjemność zobaczenia awantury między alpakami. W kulminacyjnym momencie doszło do plucia między zwierzakami. Śmiechu było co nie miara!

Alpaki bardzo lubią marchewki i gałązki z drzewa. Można je tymi smakołykami karmić przebywając na pastwisku. Istnieje także możliwość uczestniczenia w codziennej pracy właścicieli przy alpakach.

To co najbardziej mnie zdziwiło to, że tym zwierzętom obojętne jest głaskanie. Przecież one wyglądają jak Przytulanki!

Te w Alpakarium ze względu na proces oswajania i stosowania odpowiednich metod są do dotyku człowieka przyzwyczajone, jednak nie zabiegają o bliskość i uwagę tak jak np. pies czy kot. Czasami nawet zachowują dystans. Zauważyłam, że im dłużej i częściej przebywaliśmy wśród alpak na pastwisku tym bardziej zwierzęta na naszą obecność się otwierały.

Alpakarium-agroturystyka spacer z alpakami

SPACER Z ALPAKĄ

W Alpakarium istnieje możliwość wyjścia z alpaką na spacer leśną ścieżką lub też wizyty w Alpakarium wraz z oprowadzeniem i zapoznaniem się z funkcjonowaniem tego miejsca i hodowlą zwierząt. Należy wcześniej umówić się telefoniczne. Radzę zrobić to wcześniej, gdyż zainteresowanie jest duże, w szczególności spacerami.  Nam się nie udało, właśnie z tego powodu, iż nie zrobiliśmy wcześniejszej rezerwacji.
Nie trzeba również nocować w Alpakarium, aby na taki spacer z alpaką wyjść. Alpakarium to magiczna agroturystyka ze zwierzętami, z którymi można obcować i uczyć się ich funkcjonowania.

CO ZWIEDZIĆ W OKOLICY? NASZE PROPOZYCJE

STADNINA KONI ARABSKICH W JANOWIE PODLASKIM

Piękne miejsce, które warto zobaczyć. Stadnina z historią i klimatem. Nasz Polska wizytówka. Szkoda, że sytuacja tej stadniny na dzień dzisiejszy jest taka…SMUTNA. Tak, smutna – bo takie uczucie mi towarzyszyło, kiedy po tym miejscy spacerowałam. Jednak ze względu na to, iż jest to blog podróżniczy aspektów politycznych nie będę tutaj poruszać. Większość z Was pewnie sytuację Stadniny Koni Arabskich w Janowie Podlaskim zna.

Stadnina istnieje w Janowie już od 1817 roku. Można jej teren zwiedzić indywidualnie lub z przewodnikiem. My wybraliśmy opcję pierwszą. To był piękny spacer.

Alpakarium-agroturystyka Stadnina Koni Arabskich w Janowie Podlaskim

Alpakarium-agroturystyka Stadnina Koni Arabskich w Janowie Podlaskim

Alpakarium-agroturystyka Stadnina Koni Arabskich w Janowie Podlaskim

Alpakarium-agroturystyka Konie w Janowie Podlaskim

ŚWIĘTA GÓRA GRABARKA

Mistyka, tajemnica, pełnia duchowości. Tak czułam się zwiedzając Świętą Górę Grabarkę. To miejsce koniecznie trzeba odwiedzić. Nie pomijajcie Góry Grabarki w planie podróży.
Góra ta, to cel corocznej pielgrzymki wiernych wyznania prawosławnego.

Dlaczego wierni tutaj przybywają?

Ano dlatego, iż w roku 1710 na okolicznych terenach panowała cholera. Jeden z mieszkańców miał proroczy sen, a mianowicie w tym śnie dowiedział się, iż każdy kto na tę górę wejdzie zostanie uzdrowiony. Ludzie ruszyli na górę z krzyżami, które symbolicznie na niej zostawiali. Obmywali się w też pobliskim źródełku i wyzdrowieli.

Źródełko istnieje nadal, symbolicznych krzyży na Świętej Górze Grabarce jest mnóstwo. Ludzie przychodzą w to miejsce ze swoimi intencjami. Znajduje się tutaj również prawosławna cerkiew i klasztor mniszek, które o to miejsce dbają.

Alpakarium-agroturystyka Święta Góra Grabarka

Alpakarium-agroturystyka Święta Góra Grabarka

Alpakarium-agroturystyka Święta Góra Grabarka

PAŁAC W CIELEŚNICY

Odwiedziliśmy także klasycystyczny pałac z parkiem krajobrazowym i ogrodem z kwiatami i warzywami. Ogród ten nie zrobiły na nas żadnego wrażenia, gdyż większość roślin była po prostu ususzona i miałam wrażenie, że nikt o to miejsce nie dba. Natomiast sam pałacyk (w którym mieści się hotel) jest klimatyczny i romantyczny przede wszystkim. Na pałacowym tarasie wypiliśmy orzeźwiającą lemoniadę, posłuchaliśmy muzyki klasycznej wspaniale wpisującej się w klimat tego miejsca i pojechaliśmy dalej. To bardzo dobre miejsce na odpoczynek.

Alpakarium-agroturystyka Pałac w Cieleśnicy

Alpakarium-agroturystyka Pałac w Cieleśnicy

SKANSEN WSI POLSKIEJ W ZABORKU – UROCZYSKO ZABOREK

Ogromny teren Parku Krajobrazowego „Podlaski Przełom Bugu”, na którym mieszczą się chatki, Stary Wiatrak „Koźlak”, Bielony Dworek, Plebania, Zaścianek, Leśniczówka i kilka innych – można w tych miejscach zatrzymać się na nocleg, gdyż Uroczysko Zaborek to agroturystyka.

Alpakarium-agroturystyka Uroczysko Zaborek

Alpakarium-agroturystyka Uroczysko Zaborek

Alpakarium-agroturystyka Uroczysko Zaborek

My pospacerowaliśmy po całym terenie, który jest w piękny sposób zagospodarowany, w restauracji zjedliśmy lunch i słodkości. Zamarzył nam się pobyt w Wiatraku „Koźlak” – bo to on zrobił na nas ogromne wrażenie.

Na terenie Uroczyska Zaborek znajduje się też miejsce, w którym wiele słynnych osób przyjeżdżających na aukcję do Stadniny Koni Arabskich w Janowie posadziło symboliczne drzewka – dęby. Zrobiła to między innymi: Shirley Watts – żona perkusisty The Rolling Stones.  I tak drzewek jest już całkiem sporo, szkoda tylko, że słynna aukcja już się nie odbywa.

Nie ocenię tego miejsca pod względem pobytu, noclegu i wyżywienia, natomiast na krótką wizytę, kiedy będziecie poruszać się po okolicy na pewno warto wstąpić. Może kiedyś zawitamy tutaj na dłużej.

INNE MIEJSCA POLECANE PRZEZ WŁAŚCICIELI ALPAKARIUM

Podaję tylko nazwy, gdyż tam nie byliśmy:

Kresowe miasteczko Drohiczyn
Stare Dwory w pobliskich wioskach
Dworki w Zabużu i Droblinie
Drewniane wioski np. Rokitno, Hołodnica, Bubel Stary
Wycieczki rowerowe

INFORMACJE PRAKTYCZNE

Koszt doby noclegowej ze śniadaniem: od 110 zł do 180 zł w zależności od pokoju i ilości osób, rabat powyżej 7 dni, 10 zł taniej od poniedziałku do czwartku, śniadanie od 9.00 do 10.00.

Koszt obiadokolacji: 40 złotych/osoba – 17.00-18.00.

Koszt spaceru z alpaką: goście pensjonatu/60 zł/osoba, goście z zewnątrz80zł/osoba.

Na terenie Alpakarium istnieje możliwość skorzystania z dostępnych rowerów, aby zorganizować wycieczkę rowerową po okolicy.

Ognisko – 20 zł/osoba.

Rezerwacje noclegu na minimum 2 doby.

Dzieci przyjmowane są od 8 roku życia.

Ze względu na obecność wielu zwierząt nie są przyjmowane na teren siedliska zwierzęta gości.

Alpakarium w Rudce zapamiętam na zawsze. To miejsce pełne pasji – życia z pasją, życia na własnych zasadach i warunkach. To miejsce stworzone przez ludzi, którzy nie bali się ryzykować i szli pod prąd. Wizyta w tym miejscu jeszcze bardziej zmotywowała mnie do tworzenia naszego życia – poza utartym schematem i narzuconymi odgórnie społecznymi normami. Bo Ci, którzy idą pod prąd to wiatr im w oczy nie wieje, a los sprzyja, a przede wszystkim są reżyserami własnego życia i sami piszą jego scenariusz. Zapamiętajcie ten adres.

Lubicie odwiedzać polskie agroturystyki? A może byliście już w jakiejś agroturystyce ze zwierzętami?

 

Więcej o Podlasiu i Suwalszczyźnie znajdziecie tutaj:
Podlaskie

 

Zapraszam Was również na mój Instagram oraz fanpage na Facebooku

Do zobaczenia gdzieś w drodze!

 

 

Spodobał Ci się ten wpis i zdjęcia? Podziel się ze znajomymi!