Poznań na zimowy weekend – czego musisz doświadczyć? Co zwiedzić, gdzie zjeść i gdzie spać.

Poznań – stolica wielkopolski. Miasto, które już od dłuższego czasu planowaliśmy odwiedzić. W końcu się udało! Weekend zimowy w Poznaniu był bardzo intensywny. Mieliśmy niewiele czasu na zwiedzanie miasta, gdyż przyjechaliśmy na miejsce w godzinach porannych w sobotę, a w niedzielę wieczorem już Poznań opuszczaliśmy. Jednak niecałe dwa dni wystarczyły, aby odwiedzić kultowe miejsca w Poznaniu, posmakować wielkopolskiej kuchni i wczuć się w klimat miasta.

POZNAŃ NA ZIMOWY WEEKEND – CZEGO MUSISZ DOŚWIADCZYĆ?

SPACERUJ PO STARYM RYNKU W OTOCZENIU DOMKÓW BUDNICZYCH

Od tego miejsca zazwyczaj rozpoczyna się zwiedzanie Poznania. Stary Rynek to serce miasta. Klimatyczne uliczki i rynek w kształcie kwadratu przyciągają jak magnes. To miejsce ma za sobą długą historię. W czasie II wojny światowej (Bitwa o Poznań w 1945 roku) uległo ogromnemu zniszczeniu. W roku 1954 dokonano rekonstrukcji Starówki. Dzisiaj możemy tutaj podziwiać kamienice renesansowe, gotyckie, barokowe, czy też klasycystyczne. Mnie najbardziej zachwycały domki budniczych – szereg kolorowych kamieniczek w pobliżu ratusza.

Wiosna i lato to na pewno korzystniejsze pory roku na zwiedzanie Poznania i w ogóle innych polskich miast – przeczytaj wpisy o: Toruniu, Warszawie,  Białymstoku. Mimo zimna i śniegu Poznań w zimowej odsłonie bardzo nam się podobał. A więc, jeśli zastanawiacie się nad weekendem w Poznaniu zimą ten wpis zdecydowanie zachęci Was do wizyty.

Słynny i najpiękniejszy w całej Polsce Ratusz to wizytówka.

Fontanny stanowią uzupełnienie architektury poznańskiego Rynku. Zobaczycie m.in. fontannę Prozerpiny, fontannę Apolla czy fontannę Neptuna.

Na pewno Waszą uwagę zwróci Studzienka Bamberki, czyli rzeźba zdobiąca studzienkę i  przedstawiająca kobietę w tradycyjnym stroju bamberskim, która niesie dwa pojemniki napełnione wodą. Na początku XVIII wieku do Poznania przybyli ludzie z niemieckiego Bambergu, stąd rzeźba.

Ponadto na Rynku warto zwrócić uwagę na:

wagę miejską
pręgierz
kolorowe kamienice w części południowej
kamienicę pod Daszkiem

Na Starym Rynku znajduje się też Muzeum Historii Miasta Poznania, ale my tego miejsca nie odwiedziliśmy. Jest też Muzeum Archeologiczne, Muzeum Instrumentów Muzycznych, Rogalowe Muzeum Poznania. O tym ostatnim w dalszej części artykułu.

PODZIWIAJ KLIMATYCZNE ULICZKI STAREGO MIASTA

Uwielbiam klimatyczne uliczki na starówkach polskich miast. Póki co moje serce skradły uliczki starówki w Gdańsku, ale i te poznańskie są niczego sobie. Zimą możecie liczyć na puste uliczki, które będziecie mieli tylko dla siebie. Bez tłumów turystów. Chociażby ze względu na te pustki warto spędzić weekend w Poznaniu zimą.

WYSŁUCHAJ HEJNAŁU O 12.00 I ZOBACZ POZNAŃSKIE KOZIOŁKI

Spacerując po Starym Rynku nie możecie przeoczyć godziny 12.00 i ustawienia się w dobrym miejscu tuż pod słynnym Ratuszem. O godzinie 12.00 usłyszycie poznański hejnał i Waszym oczom ukażą się dwa białe koziołki, które będą ze sobą walczyć. Figurki rozczulają turystów z całego świata.

 

SFOTOGRAFUJ SŁYNNĄ FARĘ

Na Starym Rynku znajduje się też najpiękniejszy kościół w Poznaniu – Bazylika Matki Boskiej Nieustającej Pomocy i św. Marii Magdaleny, inaczej fara poznańska. Wokół zabytkowe kamieniczki, klimatyczne uliczki i biało – różowa budowla. Wszystko prezentuje się pięknie. Fara w czasie II wojny światowej pełniła funkcję magazynu, została też po części zniszczona. Jednak po wojnie odbudowano budowlę i może dzisiaj cieszyć oczy odwiedzających Poznań. Warto wejść do wewnątrz. Latem odbywają się tutaj koncerty organowe.

ZNAJDŹ POMNIK KOZIOŁKÓW

I znowu koziołki. Tak, spotkacie je jeszcze w pobliżu fary poznańskiej – przy Placu Kolegiackim. Pomnik przedstawia dwa koziołki, które walczą ze sobą i trącają się rogami. Zdjęcie w tym miejscu jest obowiązkowe, a co niektórzy siadają nawet na grzbietach koziołków.

SKOSZTUJ PYRY Z GZIKIEM

Będąc w Poznaniu nie można nie skosztować słynnego dania kuchni wielkopolskiej, czyli pyry z gzikiem.

A co to takiego?

Pyra w poznańskiej gwarze oznacza ziemniaki. Można jeść je na wiele sposobów: gotowane, ugniatane, smażone, z twarożkiem, śledziem, z kapustą. My skosztowaliśmy wersji z ekologicznym twarożkiem w restauracji Yeżyce Kuchnia na poznańskich Jeżycach. Pycha!

W parku Jana Pawła II można zobaczyć pomnik pyry.

ZAJADAJ SIĘ ROGALAMI ŚWIĘTOMARCIŃSKIMI

Najsłynniejszy smakołyk w Poznaniu to rogalik świętomarciński. Chrupiące i bardzo słodkie rogaliki kupicie praktycznie w każdej poznańskiej piekarni i cukierni.

Trochę historii – skąd rogaliki się wzięły?

Piekarza Walentego zainspirowała postać św. Marcina – patrona podróżników, żebraków, żołnierzy i bydła. Walenty upiekł rogala w kształcie podkowy, a podkowa nawiązuje do bydła, nadział rogalika bakaliami. Nazwa rogala pochodzi od imienia świętego. Podobno pierwszy rogal został upieczony przez Walentego w roku 1891. Piekarz dzieląc się z innymi swymi wypiekami sprawił, iż rogale stały się bardzo popularne w Poznaniu.

11 listopada w Poznaniu obchodzone są imieniny ulicy Św. Marcin. Poznaniacy wtedy jeszcze chętniej zajadają się rogalami.

ODWIEDŹ ROGALOWE MUZEUM POZNANIA

Jeżeli będziecie chcieli dowiedzieć się więcej ciekawostek na temat historii powstania rogali świętomarcińskich, ciekawostek o Poznaniu, gwarze poznańskiej i o tym jak rogale się robi to warto odwiedzić Rogalowe Muzeum Poznania. Naprawdę warto!

Wizyta w muzeum trwa około godziny i w czasie jej trwania pracownicy w zabawny sposób prowadzą warsztaty wypieku rogali, w których uczestnicy aktywnie biorą udział. Ja kroiłam szablą ciasto. Opowiadają o Poznaniu z humorem. A na koniec każdy otrzymuje dyplom poświadczający umiejętności profesjonalnego wypieku rogali – Certyfikat Rogalowego Czeladnika oraz rogalika do zjedzenia. To był miło spędzony czas, a na zimowy weekend w Poznaniu miejsce jak znalazł.

Adres – Stary Rynek 41, pierwsze piętro, wejście od ulicy Klasztornej
Warsztaty w muzeum mają wyznaczone godziny
Koszt za jedną osobę wynosi – 18 zł/bilet normalny

POZNAJ POCZĄTKI POLSKIEJ HISTORII W OSTROWIE TUMSKIM

Kolejne miejsce, którego pominąć nie można. To najstarsza część Poznania. Mnóstwo tutaj zabytków. W tym miejscu zaczęła się Polska. To tutaj nasz kraj zaczął się formować. Ostrów Tumski jest niewielką wyspą położona nad Wartą i Cybiną.

Fotograficznie Ostrów Tumski pięknie prezentuje się za mostem Biskupa Jordana. A na samym moście zakochani wieszają kłódki.

Co warto zwiedzić będąc w Ostrowie Tumskim?

Bramę Poznania – Interaktywne Centrum Historii Ostrowa Tumskiego – przeniesie Was w czasy Mieszka I oraz Bolesława Chrobrego. Sporo atrakcji i wersji muzealnych dla najmłodszych.
Rezerwat archeologiczny Genius Loci
Muzeum Archidiecezjalne

Bazylikę Archikatedralną św. Apostołów Piotra i Pawła – to jedna z najstarszych świątyń w naszym kraju. W jej wnętrzu został pochowany król Przemysław II, Mieszko I, Bolesław Chrobry – są to jednak cały czas kwestie sporne.

kościół NMP in summo – można go obejrzeć tylko z zewnątrz – to tutaj w X wieku znajdowało się palatium Mieszka I oraz kaplica, którą zbudowano dla księcia i jego żony Dobrawy. Była to pierwsza świątynia chrześcijańska w Polsce.

pomnik św. Jana Pawła II. Jan Paweł II był na Ostrowie Tumskim dwa razy.

Warto odbyć również wieczorny spacer po Ostrowie Tumskim, kiedy wszystko jest oświetlone.

PODZIWIAJ SŁYNNY MURAL 3D NA ŚRÓDCE

Przechodząc przez Most Biskupa Jordana znajdziecie się na Śródce. To niewielka dzielnica Poznania.

Dlaczego Śródka?

Nazwa pochodzi od dnia tygodnia, czyli środy, który kiedyś był tutaj dniem targowym. To tutaj istniało najmniejsze miasto w Polsce – Ostrówek. Śródka jest niepozorna, może sprawiać wrażenie zaniedbanej, ale nas przyciągnął w to miejsce zjawiskowy mural 3d, który znajduje się na Rynku Śródeckim. Namalowano go na ścianach dwóch kamienic.

Mural nazywa się –Opowieść śródecka z trębaczem na dachu i kotem w tle.

ZRELAKSUJ SIĘ NAD MALTĄ

Malta to tereny rekreacyjne położone wokół Jeziora Maltańskiego. To miejsce jest bardzo atrakcyjne wiosną i latem. Odbywają się tutaj  zawody kajakowe, jest plaża z piaskiem, park linowy
Zimą: wyciąg saneczkowy i stok narciarski Malta Ski, sezonowe sztuczne lodowisko.

Można skorzystać z takiej atrakcji jak Termy Maltańskie.

Malta stanowi też centrum kulturalnych wydarzeń Poznania – koncert, pikniki tematyczne, kino letnie itp.

Super atrakcją jest Kolejka Torowa Maltanka – to historyczna kolejka wąskotorowa, która rocznie przewozi około 200 tysięcy pasażerów na trasie między Śródką a Nowym Zoo.

ZOBACZ ZAMEK CESARSKI I ZAMEK PRZEMYSŁA

W Poznaniu zobaczycie również zamki. Jeden znajduje się na starówce i jest to Zamek Przemysła – zamek królewski, który dumnie wznosi się na wzgórzu.

A wiecie jak poznaniacy ten zamek nazywają? Gargamelem!

Z zamkiem wiąże się legenda o diable, który chciał zniszczyć miasto i historia o smutnym małżeństwie Przemysła II. Zamek w dużej mierze jest zrekonstruowany w wyniku zniszczeń, których doznał na przestrzeni lat.  Na zamku znajduje się taras widokowy, z którego można podziwiać panoramę Poznania.

Drugi to Zamek Cesarski. Prezentuje się pięknie i znajduje się w samym centrum Dzielnicy Cesarskiej. Jest to zamek neoromański, powstały na początku XX wieku. Zbudowano go dla Wilhelma II – ostatniego niemieckiego cesarza.

ZRÓB SESJĘ ZDJĘCIOWĄ W POZNAŃSKIEJ PALMIARNI

Palmiarnia Poznańska – największa w Polsce i jedna z największych w Europie. Miejsce bardzo ciekawe ukazujące różnorodny świat roślin i ryb. Moim zdaniem obowiązkowy punkt dla wszystkich, którzy planują odwiedzić Poznań na weekend, czy też na dłużej. Myślę, że fotografowie obok tego miejsca również nie przejdą obojętnie, bo to wspaniały plener do zdjęć. W Palmiarni znajduje się również przytulna kawiarenka.

Koszt – bilet normalny: 10zł, bilet ulgowy – 7 zł, dzieci do lat 3 wchodzą na teren palmiarni bezpłatnie.
Więcej szczegółów znajdziecie na stronie internetowej Palmiarni Poznańskiej.

JEŚLI BĘDZIECIE MIELI WIĘCEJ CZASU TO WARTO ODWIEDZIĆ:

Stary Browar
Park Cytadela
Park Sołacki
Ogród Botaniczny UAM
Muzeum Blubry, czyli historia Poznania w 6D
Plac Wolności z Fontanną Wolności

GDZIE WARTO ZJEŚĆ W POZNANIU?

Polecę Wam miejsca, w których my jedliśmy, a w każdym z wybranych przez nas miejsc zarówno z posiłku, jak i wystroju wnętrz oraz obsługi byliśmy bardzo zadowoleni.

Lawenda Gastro and Cafe – Stary Rynek – pyszne desery i wyśmienite śniadania. Szczególnie polecam Wam śniadania w tym miejscu, jeśli nie będziecie mieli śniadań w cenie noclegu. Jajecznica na maśle ze szczypiorkiem, miks sałat z zielonym sosem, pieczywo własnego wypieku były ucztą dla podniebienia. Bowl z jogurtem naturalnym, domową granolą, sezonowymi owocami oraz konfiturą i miodem – palce lizać. Na deser tort bezowy. Myślę, iż jest to również bardzo dobre miejsce na obiad czy też kolację. Ja próbowałam zupy grzybowej, a Michał deski z serami regionalnymi. Wszystko było bardzo dobre.

4 Alternatywy Kopytka and Lunch – Piekary 8 – tutaj zjecie przepyszne kopytka – od wyboru do koloru, mięsne i wegetariańskie. My zdecydowaliśmy się na wersję tradycyjną z boczkiem, cebulą, parmezanem i szczypiorkiem.

Yeżyce Kuchnia – Szamarzewskiego 17, Jeżyce – będąc w Poznaniu na weekend koniecznie spróbujcie tradycyjnych pyr z gzikiem, o których pisałam Wam wcześniej. W tym miejscu smakują wybornie i są w wersji z ekologicznym twarożkiem.

Na zdjęciu pyry z gzikiem i kopytka

Weranda Caffe – Stary Rynek – tutaj zdecydowanie podobał nam się wystrój. Wszędzie zieleń, ogród zimowy, płatki śniegu nad głowami. Jednym słowem przytulnie i klimatycznie. Skusiliśmy się na herbatę zimową i deser. Deser niczym się nie wyróżniał. Lody, bita śmietana i sos malinowy, czyli standardowo. Wystrój miejsca przepiękny.

Dom na Śródce – Śródka – kawiarnia w stylu retro. Serwują tutaj ciasta wegańskie i pyszne napary zimowe. Bardzo przytulne miejsce, które przeniosło nas w czasy PRL – u.

GDZIE SPAĆ W POZNANIU?

W Poznaniu nocowaliśmy w apartamencie typu penthouse, który znajdował się w kamienicy poznańskiej – Aparthotel Wodna( rezerwujcie nocleg przez ten link). Obiekt ten oferuje przestronne apartamenty, stylowo urządzone. Są one w pełni wyposażone w niezbędne akcesoria kuchenne, posiadają też kuchenny aneks. Czysto, ciepło, cicho i elegancko. Bardzo polecam. Za jedną dobę bez śniadania zapłaciliśmy 180zł – dwie osoby.

Poznań to bardzo ciekawe miasto mające wiele do zaoferowania. Do naszych ulubieńców, jeżeli chodzi o polskie miasta należeć nie będzie, ale uważamy, iż warto chociaż raz Poznań odwiedzić, czy to na weekend, a może i na kilka dni – dla zabytków, historii, poznańskich koziołków, czy też pyry z gzikiem.

A Wy już byliście w Poznaniu? Może mieszkacie w tym mieście?

 

Więcej o Wielkopolsce znajdziecie tutaj:
Wielkopolskie

 

Zapraszamy Was również na Instagram oraz fanpage na Facebooku.

Do zobaczenia gdzieś w drodze!